Już w najbliższy piątek na legendarnym Stadio Giuseppe Meazza czeka nas prawdziwe widowisko. W meczu, który zapowiada się na pełen emocji i napięcia, Inter Mediolan podejmie Atalantę. Czy Nerazzurri potwierdzą swoją dominację na własnym stadionie, czy może Atalanta zaskoczy faworytów i wyrwie cenne punkty?
Inter Mediolan – Atalanta
Do meczu pozostało…
Inter Mediolan – twierdza nie do zdobycia
W ostatnich sezonach Inter Mediolan konsekwentnie budował swoją pozycję jako jedna z najmocniejszych drużyn we Włoszech a ich stadion San Siro stał się prawdziwą twierdzą. 16 meczów bez porażki, 12 zwycięstw – te statystyki mówią same za siebie. Podopieczni Simone Inzaghiego nie tylko rzadko tracą punkty na własnym terenie, ale również nie boją się ryzykować od pierwszych minut narzucając swoje warunki gry.
Kluczem do sukcesu Interu w tym meczu będzie ich solidna defensywa. Choć zdarza im się stracić gola, to ich linia obrony z pewnością jest jedną z najlepiej zorganizowanych w Serie A. Co więcej, atak Nerazzurrich na czele z m.in. Edinem Džeko i Lautaro Martínezem jest w stanie rozstrzygnąć losy spotkania już w pierwszych minutach. Przykładem może być błyskawiczny gol Matteo Darmiana w meczu z Lecce, który otworzył wynik i dał drużynie pewność siebie na resztę spotkania.
Atalanta – groźny outsider z Reteguim na czele
Atalanta to zespół, który zawsze potrafi zaskoczyć. Pomimo nierównej formy na początku tego sezonu drużyna z Bergamo pozostaje groźnym przeciwnikiem dla każdej ekipy w lidze. W szczególności Mateo Retegui, nowy nabytek Atalanty, już od pierwszych występów udowodnił swoją wartość zdobywając trzy gole w dwóch meczach. Jego współpraca z Charlesem De Ketelaere sprawia, że ofensywa Atalanty staje się nieprzewidywalna i niezwykle dynamiczna.
Moim zdaniem Retegui będzie kluczowym zawodnikiem w piątkowym starciu. Jego umiejętność znajdowania się w odpowiednim miejscu i czasie, a także zimna krew pod bramką sprawiają, że jest on stałym zagrożeniem dla obrony Interu. Sądzę, że jeśli Atalanta zdobędzie bramkę, to właśnie Retegui będzie tym, który pokona Andreę Onanę.
Kursy na wygraną lub remis w meczu
Inter Mediolan – Atalanta
Nasz typ: Zwycięstwo Interu Mediolan
Typy na mecz – kto wyjdzie zwycięsko?
Biorąc pod uwagę formę obu drużyn oraz ich styl gry myślę, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest zwycięstwo Interu Mediolan przy jednoczesnym golu dla obu drużyn. Inter na własnym stadionie jest niemal nie do zatrzymania, a ich determinacja do zdobywania kolejnych punktów w Serie A tylko to potwierdza. Jednocześnie, ofensywa Atalanty jest na tyle silna, że powinna znaleźć sposób na pokonanie obrony gospodarzy.
Obie drużyny strzelą gola: Tak
Kurs:
Historia kursu
W mojej ocenie Mateo Retegui to kolejny mocny typ na to spotkanie. Jego dotychczasowe występy w Serie A pokazały, że jest zawodnikiem klasy światowej, który w każdym meczu stanowi zagrożenie dla rywali. Ma on realne szanse na kolejne trafienie w tym meczu, zwłaszcza że Atalanta będzie chciała zrewanżować się za poprzednie niepowodzenia i zagra ofensywnie.
Strzeli gola w meczu: Mateo Retegui
Kurs:
Historia kursu
Podsumowując – piątkowe starcie na San Siro zapowiada się jako jeden z najciekawszych meczów początku tego sezonu Serie A. Inter Mediolan ma wszystkie argumenty, by kontynuować swoją dominację, jednak Atalanta z pewnością nie odda punktów bez walki. Kibice mogą spodziewać się emocjonującego widowiska, pełnego zwrotów akcji i pięknych bramek. Jedno jest pewne – tego meczu nie można przegapić!
Autor
Hazard niesie ryzyko utraty pieniędzy i uzależnienia. Tylko dla osób pełnoletnich (18+). Graj wyłącznie u legalnych bukmacherów, aby uniknąć konsekwencji prawnych.
Mysle ze Inter wygra bo graja w domu. ich defensywa jest niezla i atak tez mega! Retegui jest spoko ale to Inter rzadzi! Pozdrowka 🙂
Inter Mediolan jest najlepszy! kocham ich meczyki, bo zawsze sa emocje! Atalanta tez dobra, ale Inter nie do pokonania na San Siro 🙂 Forza Inter!
Inter na pewno wygra, to jest pewne. Ich forma jest za mocna, a Atalanta nie ma szans, to tylko tzw, outsider. Zobaczycie – będzie 3-0 dla Interu.