Już w czwartek o 20:45 na Hampden Park w Glasgow Szkocja zmierzy się z Polską w meczu, który obie drużyny będą traktować jako szansę na odkupienie swoich win. To nie tylko kolejny pojedynek w ramach Ligi Narodów UEFA – to kluczowy moment dla obu reprezentacji, które mają za sobą rozczarowujące występy na Euro 2024. Zarówna Szkocja, jak i Polska, muszą więc coś udowodnić – nie tylko swoim kibicom, ale przede wszystkim sobie.
Szkocja – Polska
Do meczu pozostało…
Kluczowe statystyki i fakty przed meczem Szkocja – Polska
Czy Szkocja wyciągnie wnioski z porażek?
Moim zdaniem Szkoci będą musieli zmierzyć się z wieloma demonami, które nawiedzały ich podczas turnieju Euro 2024. Zespół Steve’a Clarke’a nie potrafił wtedy odnaleźć swojego rytmu w ofensywie, co pokazuje przerażająca statystyka – zaledwie 1 celny strzał na mecz. To jednoznacznie wskazuje, jak bardzo brakowało im pomysłu na skuteczne atakowanie. Jednak Liga Narodów to nowa szansa i szkocka drużyna ma coś, co może przechylić szalę na ich korzyść: własne boisko. Hampden Park, pełne kibiców spragnionych sukcesu, może stać się twierdzą, którą Polakom trudno będzie zdobyć.
Sądzę, że w tym meczu Szkoci, choć osłabieni brakiem Che Adamsa, mogą postawić na pragmatyczną grę opartą na solidnej defensywie i czekać na błędy rywala. Warto zauważyć, że selekcjoner Steve Clarke powołał nowych zawodników takich jak Ryan Gauld i Max Johnston, którzy wnoszą do zespołu świeżość i chęć pokazania się. To może być kluczowe, bo od młodszych zawodników często oczekuje się że będą grali bez kompleksów, zwłaszcza przed własną publicznością. W mojej ocenie defensywa Szkotów, choć nie zawsze stabilna, będzie w stanie stawić czoła reprezentacji Polski, która nie zachwycała w ostatnich spotkaniach.
Polska bez liderów – czy Probierz znajdzie rozwiązanie?
Polacy również mają swoje problemy. Zespół prowadzony przez Michała Probierza nie zdołał wypracować równowagi między defensywą a ofensywą, co widać po braku czystych kont w ostatnich sześciu meczach.
Jednak nie wszystko stracone. Reprezentacja Polski w ostatnich latach udowodniła, że potrafi stawić czoła przeciętnym rywalom, choć brak stabilności w defensywie i problemy ze skutecznością w ataku pozostają poważnym problemem. W meczu przeciwko Szkocji Polacy, oprócz Roberta Lewandowskiego, będą musieli liczyć na piłkarzy takich jak Piotr Zieliński czy Sebastian Szymański, którzy mogą wziąć na siebie odpowiedzialność za kreowanie akcji. W mojej ocenie kluczem do sukcesu będzie kontrola środka pola i próba szybkich kontrataków, które mogą zaskoczyć szkocką defensywę.
Kto wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko?
Moje typy na ten mecz nie są jednoznaczne. Z jednej strony mamy Szkocję, która mimo problemów z kreowaniem sytuacji bramkowych ma przewagę własnego stadionu i świeże siły w składzie. Z drugiej strony Polska, choć pozbawiona kilku liderów, nadal posiada zawodników o dużym potencjale. Sądzę, że kluczowe będzie podejście taktyczne obu trenerów. Szkocja grając przed własną publicznością będzie z pewnością dążyła do kontrolowania gry, ale nie zdziwiłbym się, jeśli postawią na defensywną grę i spróbują wykorzystać błędy rywali.
Liczba goli w meczu: Poniżej 2.5
Kurs: 1.60
Patrząc na statystyki i formę obu zespołów typuję niski wynik, prawdopodobnie poniżej 2,5 gola. Obie drużyny mają problemy w ofensywie, co w mojej ocenie może prowadzić do zamkniętego meczu z małą liczbą szans. Moim zdaniem remis wydaje się najbardziej realny.
Kursy na wygraną lub remis w meczu
Szkocja – Polska
Nasz typ: Remis
2.39
3.05
3.25
2.37
3.15
3.20
2.38
3.10
3.05
Zacięty bój o punkty w Lidze Narodów
Nie mam wątpliwości, że to będzie zacięty mecz. Obie drużyny mają wiele do udowodnienia po nieudanych występach na Euro 2024, a każde zwycięstwo w Lidze Narodów może podnieść morale zespołu. Szkocja będzie miała dodatkowy impuls dzięki grze przed własnymi kibicami, którzy z pewnością będą wspierać swoją drużynę od pierwszej do ostatniej minuty. Polska natomiast stanie przed trudnym zadaniem, aby znaleźć sposób na przełamanie dobrze zorganizowanej defensywy przeciwnika. Moim zdaniem będzie to mecz pełen walki, ale z niewielką liczbą bramek.
Czy Szkoci wykorzystają swoje atuty, a może Polska znajdzie sposób, aby zaskoczyć rywala? Czekamy na czwartek i emocje, które ten mecz z pewnością przyniesie!
no i co z tego?! Co my tu w ogóle czytamy, takie statystyki to każdy se może wymyśleć! Polska moze i ma problem w obronie ale na pewno dadzą radę Szkocje. Zawsze przed meczem piszecie jakieś bzdury a potem i tak wszystko wygląda inaczej. Lewy na pewno zrobi swoje, reszta też się postara, szkoci nie mają szans. Pfff, mecz będzie nasz!
Ja nie wiem, czy te wszystkie statystyki cokolwiek znaczą… Czy ktoś pamięta jeszcze jak Polska grała podczas Euro? To był dramat! A teraz mamy niby wierzyć że coś się zmieniło? Cóż… mam nadzieję że Probierz znajdzie rozwiązanie bo inaczej to możemy tylko patrzeć jak szkoci nas rozniosą…
Mecz bedzie nudny jak flaki z olejem, ani Szkocja ani Polska nie potrafia grac! Te statystyki tylko pokazuje, ze nie ma co liczyc na widowisko, bedzie kopanie pilki bez sensu przez 90 minut. Szkoci moze i graja u siebie ale z takim atakiem to nawet amatorzy by ich zatrzymali. A polacy? Bez liderow to beda sie krecic w kolko jak kura bez glowy… Probierz chyba sam nie wie co robi!
*ha ha* no niezłe prognozy! Ale co z tego jak piłka jest okrągła a bramki są dwie, wiec może być różnie 😆 Skoro Szkocja ma ledwo strzelać jednego gola na mecz to chyba powinniśmy spać spokojnie… choć z drugiej strony znając nasze szczęście, jak zawsze stracimy gola w ostatniej minucie. Ale co tam, ważne żeby było śmiesznie!