We wtorkowy wieczór oczy całej piłkarskiej Europy zwrócą się na Allianz Arena gdzie Bayern Monachium rozpocznie swoją 17. z rzędu kampanię Ligi Mistrzów UEFA. Ich przeciwnikiem będzie Dinamo Zagrzeb, drużyna, która na krajowym podwórku dominuje niepodzielnie ale na europejskiej arenie od lat szuka sposobu by przekroczyć próg fazy grupowej. Czy drużyna z Chorwacji znajdzie sposób na zatrzymanie bawarskiej maszyny? W mojej ocenie będzie to niezwykle trudne zadanie.
Bayern Monachium – Dinamo Zagrzeb
Do meczu pozostało…
Kluczowe statystyki i fakty przed meczem Bayern – Dinamo
Siła ognia Bayernu Monachium
Bayern Monachium to synonim ofensywnej potęgi. Drużyna Vincenta Kompany’ego, choć wciąż świeżo po zmianie trenera, błyskawicznie złapała rytm. W Bundeslidze bawarczycy strzelają średnio 3,7 gola na mecz co świadczy o ich bezlitosnej skuteczności. Zresztą, statystyki mówią same za siebie – średnio oddają 16,7 strzałów na mecz z czego 7,7 celnych. To oznacza, że niemal co drugi strzał Bayernu zmusza bramkarza rywali do interwencji. Moim zdaniem taki poziom presji może być zbyt duży dla Dinamo, które nie przywykło do takiej intensywności na europejskim poziomie.
Na czele tej ofensywy stoi Harry Kane – człowiek, który już na samym początku swojej przygody z Bundesligą przypomniał światu dlaczego jest jednym z najlepszych napastników na świecie. Cztery gole w trzech meczach to jedno, ale ostatni hat-trick przeciwko Holstein Kiel to prawdziwy popis strzeleckiej klasy. Kane wspierany przez Jamala Musialę, Serge’a Gnabry’ego i Kingsleya Comana jest stałym zagrożeniem dla każdej defensywy. W mojej ocenie Dinamo Zagrzeb nie ma w tej chwili odpowiedzi na taki kwartet ofensywny.
Dinamo Zagrzeb – europejska walka o przetrwanie
Dinamo Zagrzeb, choć niekwestionowany hegemon chorwackiej piłki, od lat zmaga się z problemami w Lidze Mistrzów. Ostatnie sezony pokazują, że Dinamo ma ogromne trudności z rywalizacją na najwyższym poziomie. Przegrane siedem z ostatnich dwunastu meczów w tych rozgrywkach to dowód na to, że mimo sukcesów w kraju drużynie brakuje stabilności na europejskiej arenie.
We wtorkowy wieczór w Monachium Dinamo stanie przed jednym z największych wyzwań ostatnich lat. Ostatnia ligowa porażka z Hajdukiem Split była kolejnym sygnałem ostrzegawczym – defensywa chorwackiej drużyny popełnia błędy, które Bayern może bezlitośnie wykorzystać. W mojej ocenie drużyna z Zagrzebia, mimo niezaprzeczalnych umiejętności, nie jest gotowa na pojedynek z tak agresywnym i dobrze zorganizowanym zespołem, jak Bayern.
Taktyczna przewaga Bayernu
Bayern pod wodzą Vincenta Kompany’ego prezentuje styl, który w pełni wykorzystuje potencjał zespołu. Wysoki pressing, szybkie odzyskiwanie piłki i ciągła kontrola nad meczem to fundamenty, na których Kompany buduje swoją drużynę. Sądzę, że we wtorek zobaczymy dokładnie taką grę – Bayern narzuci swoje warunki od pierwszych minut zmuszając Dinamo do cofnięcia się głęboko na własną połowę.
Atak Bayernu z Harrym Kane’em na czele potrafi rozciągnąć każdą defensywę. Współpraca Anglika z Musialą, Gnabrym i Comanem to istny koszmar dla rywali – szybkie podania, zmiany pozycji i nieustanne szukanie luki w obronie. Myślę, że Dinamo, mimo wszelkich starań, nie zdoła wytrzymać presji przez pełne 90 minut. Zresztą, Bayern rzadko pozwala rywalom na zbyt wiele w Monachium a ich obecna forma tylko potwierdza, że we wtorek kibice na Allianz Arena mogą spodziewać się prawdziwego festiwalu strzeleckiego.
Oczekiwania wobec Kane’a
Harry Kane to postać, na którą szczególnie warto zwrócić uwagę. W mojej ocenie stawianie na jego gola w tym meczu to niemal pewniak. Kane jest w niesamowitej formie. Jego pozycjonowanie, technika i instynkt strzelecki czynią go kluczową postacią w ataku Bayernu. Dinamo, choć w lidze chorwackiej traci zaledwie 0,7 gola na mecz, w starciu z napastnikiem klasy Kane’a może mieć poważne problemy.
Strzelec gola: Harry Kane
Kurs: 1.47
Myślę, że Kane będzie miał w tym meczu co najmniej kilka klarownych okazji do strzelenia gola. Dinamo, które walczyło z napastnikami Hajduka Split nie wygląda na zespół zdolny do zatrzymania angielskiego snajpera. Kane, z taką formą i taką drużyną za plecami niemal na pewno znajdzie drogę do siatki we wtorkowym starciu.
Mój typ: Pewne zwycięstwo Bayernu
Podsumowując, sądzę, że Bayern Monachium we wtorek odniesie pewne zwycięstwo a wynik 4:1 idealnie oddaje moje przewidywania co do przebiegu tego meczu. Dinamo może zdobyć bramkę pocieszenia, być może dzięki kontrze czy stałemu fragmentowi gry, ale ofensywna potęga Bayernu będzie zbyt wielkim wyzwaniem. Niemiecki zespół nie tylko dominuje w Bundeslidze ale również na europejskiej scenie regularnie prezentuje się wspaniale. W Monachium czeka nas więc prawdziwe show w którym to Bayern będzie grał pierwsze skrzypce.
Bayern Monachium wygra i powyżej 3.5 gola w meczu (typ na “wynik i suma”)
Kurs: 1.90
Biorąc pod uwagę formę Kane’a i ofensywną siłę Bayernu uważam, że typowanie wysokiego wyniku jest dobrym wyborem. Dinamo Zagrzeb, choć groźne na własnym podwórku, w Lidze Mistrzów ma jeszcze wiele do udowodnienia a starcie z Bayernem może okazać się dla nich kolejną bolesną lekcją.
wkurza mnie takie podejscie jak w tym artykule… wszyscy mysla ze Bayern zawsze musi wygrac.. a co z walka na boisku? ja stawiam że bedzie remis albo minimalna wygrana Dinamo.
@TomekZKrakowa nooo a widziałeś ich ostatni mecz z Hajdukiem? Defensywa tragedia…
@TomekZKrakowa serio? Remis?? z taka obrona jaką ma Dinamo? xD
*Harry Kane strzeli bramkę* wow Sherlock xD Jakby tego nikt się nie spodziewał hahah a co do reszty – fajnie że autor odkrywa ameryke ze Bayern ma lepszą druzyne od Dinamo xDDD
no nie wiem kto pisze takie analizy ale to chyba jakis żart… Dinamo moze was zaskoczyc na Allianz arena. Bayern może i mocny, ale w piłce nigdy nic nie wiadomo, patrzcie na Leicester City w Anglii! Moze byc 3:0 dla Dinamo 😉
Świetny artykuł, naprawdę dobrze opisany styl gry Bayernu. Niby tylko liczby, ale to wszystko robi wrażenie. Kane to maszynka do goli! Dinamo nie ma szans, obstawiam coś koło 5:0 dla Bayernu. Swoją drogą Musiala to będzie drugi Messi!